wtorek, 14 stycznia 2020

Wolnostylowcy w studio - świeża krew



Jako, że całkiem sprawnie przyjęła się ta formuła, wychodzi więc na to, że wypada ją kontynuować. Sprawdźmy więc co w ostatnim czasie zaserwowali nam ludzie związani ze środowiskiem wolnostylowym.


Kamil Bilik - M.O.P.(Moja Obecna Partnerka)



Choć jak sam Kamil mówi, na bitwach nie nawija już od dawna, to zapewniam, że pomimo tego wciąż pozostaje na radarze ;) Numer "Moja obecna partnerka" to jak czytamy "krótka ballada stworzona ze zlepku kilku relacji tudzież związków, których trwanie od początku zakrawało o skandal dla wszystkich wewnętrznych bodźców".

Miletti - Sześć milionów powodów (prod. Niko)



Miletti aka Miły to moje osobiste odkrycie tygodnia. O ile pamiętałem jego występy z pojedynczych bitew, to w twórczość studyjną szczerze powiedziawszy się nie zagłębiałem. Po pojawieniu się na kanale Kstyka, postanowiłem sprawdzić i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że będę wracał i czekam na więcej.

oSb - Moi, Twoi i Ja (prod. Mario Kontrargument)



Znać o sobie dał dawno nie słyszany oSb, który udostępnił w sieci numer nagrany na początku 2018 roku. Czy jest to zapowiedź powrotu? Okaże się niebawem. Tymczasem, z fartem!

Bambo the Smuggler - Edyp (Radzias diss)



Kolejny epizod beefu na linii Bambo - Radzias, tym razem wypuszczony w najmniej oczekiwanym momencie, to jest w dniu urodzin tego drugiego.

Janek Jaki - Z małej chmury + Ten Preston



Tym razem Prestona możemy usłyszeć w gościnnej zwrotce w numerze Janka Jakiego, no i nie ma co ukrywać bez dwóch zdań zdominował gospodarza. Świetnie się tego słucha, czekam na więcej solowych produkcji.

bilu - niewypały flary



Bilu coraz częściej dzieli się swoją twórczością z szerszą publiką, jak możemy przeczytać w opisie, numer odkopany sprzed ośmiu miesięcy, także liczę na bardziej intensywny proces twórczy ;)

Emcef - Nowy Ja (feat. Q-Key)



Numer który tak naprawdę zmotywował mnie to zebrania zestawienia z tego tygodnia do kupy. Trudno nie zgodzić się z Yurkowskim, który stwierdził, że stać chłopaków na więcej, ale spokojnie, "to tylko odrzuty". Będzie lepiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz