Źródło: Red Bull Kontrowersy |
Za nami pierwsza z imprez rozpoczynająca cykl Red Bull Kontrowersy, który swoje zwieńczenie będzie miał 24. maja w Gdyni. Na pierwszy ogień, czekała nas impreza eliminacyjna Poznaniu, gdzie dość sensacyjnie zwyciężył Quesh i to z nim przeprowadzimy dzisiejszy wywiad.
ZWR: Cześć Patryk! Rozgrzewkowo zacznijmy od banału, zdradź nam wszystkim dlaczego "Quesh"? Jaka jest geneza Twojej ksywki?
Quesh: Z tą ksywą jestem już od czasów gimnazjum, kiedy to próbowałem wymyślić jakiś najbardziej oryginalny nick na różnorakich serwerach w CSie 1.6, potem przez pewien czas z taką samą ksywą streamowałem sobie na Twitchu, potem stwierdziłem, że na bitwach też sobie taką przyjmę.
ZWR: Nawijasz stosunkowo niedługo. Powiedz skąd wzięła się u Ciebie zajawka na freestyle, od czego to się zaczęło?
Quesh: Słuchałem sobie pewnego razu TeTrisa na Youtube. Algorytmy zadziałały w taki sposób, że po tracku "Kopi Luwak" przekierowało mnie na jego walkę z finału 2004, zakochałem się we freeestylu od pierwszego usłyszenia i zacząłem nadrabiać inne bitwy. Mogę śmiało powiedzieć, że nadrobiłem całe WBW w niecały miesiąc :D Potem na jakiejś randomowej domówce u kumpla się najebaliśmy i próbowaliśmy sami nawijać, oczywiście nie dało się tego słuchać, ale próbowaliśmy dalej robiąc sobie jakieś cyphery, potem jeździliśmy na bitwy jeszcze jako słuchacze. Po Pitosie 3 stwierdziłem, że muszę spróbować na jakiejś najbliższej bitwie w Poznaniu.
ZWR: Z których wolnostylowców poza wspomnianym TeTrisem czerpałeś inspirację?
Quesh: Do finału WBW 2016 był to Bober, potem już bardziej siedział mi Milu. Mega mi siadają jego rozkminy i cała stylówa. Jeśli chodzi o starszych graczy to zdecydowanie 3-6.
ZWR: Jesteś reprezentantem Poznań Freestyle League. Dotychczas ograniczaliście się głównie do wojowania na własnym podwórku. Myślisz, że jest nadzieja w tej kwestii? Kto od Was mógłby namieszać w krajowej stawce?
Quesh: Racja, przez pewien czas byliśmy dość mocno zamknięci na różnego rodzaju wyjazdy poza naszą ligę, ale w ostatnim czasie to zmieniamy. Kto mógłby namieszać?
Adoem/Meoda/Piere - mój najlepszy bitewny ziomeczek, dużo razem nawijamy i wiem na co go stać. Pokazał się już bardzo fajnie w walce z Luberem na WBW w Krakowie, czy też z Pozorem i Yowee'm na BBFie.
Oprócz niego to powracający do freestylu Filozof, który zaczął wbijać na naszą ligę i od razu na swojej pierwszej bitwie po przerwie zmasakrował każdego z nas po kolei na pierwszej ustawce.
Bartek potrafi wiele, ale musi bardziej w siebie uwierzyć. To co zrobił na finale 4. sezonu PFLa to była miazga. To był właśnie ten poziom, który jest wymagany na większych bitwach w stylu WBW/BoP itd.
ZWR: Przejdźmy do samych Kontrowersów. Jak podoba Ci się formuła imprezy która poniekąd jest dość innowacyjna, w szczególności jeżeli chodzi o sam finałowy pojedynek?
Quesh: Już same preelimki były nietypowe, bo trzeba było nawijać je bez przeciwnika i do tego minutę, dlatego było to fajnym sprawdzianem jeżeli chodzi o trzymanie się tematu, bo nie było jakiegoś innego punktu zaczepienia.
Mogę w sumie też zdradzić zza kulis samą formułę tworzenia się drabinki. Bo ona już sama w sobie była ciekawa. Nie było żadnych rozstawień, po prostu Tet losował z czapki zawodnika, który podchodzi do tablicy z drabinką i sam wpisuje się w miejsce drabinki, z którego chce startować. Więc jeżeli ktoś bardziej ogarniał na jakim poziomie nawijają poszczególni zawodnicy to mógł sobie nieco ułatwić dojście do dalszej fazy umiejscawiając się po łatwiejszej stronie.
Sama formula finałowego pojedynku mnie mocno zaskoczyła, bo spodziewałem się po prostu powtórki z półfinału, czyli odgrywania ról w danym miejscu i czasie. A tutaj nas totalnie zaskoczyli każąc nawijać z zamkniętymi oczami w pierwszym wejściu, a w drugim się propsować. Bardzo fajnie nam się dzięki temu nawijało, bo jest to w końcu jakiś element świeżości, a nie kolejne wyświechtane 45s na temat i 2x 30s bez tematu. Propsuję formułę i pomysłowość organizatorów.
Meoda i Quesh podczas finału Red Bull Kontrowersy |
ZWR: Skoro Kontrowersy muszą być także kontrowersje. Sporo ich wzbudził rezultat pojedynku Spartiak - Adoem. Jak wygląda to z Twojej perspektywy?
Quesh: Będąc na publice i słysząc cały hałas wydawało mi się, że będzie dogrywka, ze wskazaniem na Spartiaka. Adoem był wyraźnie zdziwiony werdyktem co też mogło sugerować, że było z nim coś nie tak. Stwierdziłem jednak dzień po bitwie, że sobie to na spokoju przesłucham w domu no i tutaj już byłbym skłonny zgodzić się z werdyktem jury, czyt. wygrana Adoema.
ZWR: Jakie są Twoje założenia minimum przed imprezą finałową Kontrowersów?
Quesh: Nie patrząc już na końcowy wynik chciałbym się po prostu pokazać z jak najlepszej strony i sprawić, żeby publika, czy też widzowie internetowi zapamiętali mnie z dobrego freestylu.
Jeżeli chodzi stricte o wynik to nie wiem jeszcze jaka będzie formuła na finale, czy będą to grupy, czy drabinka, ale chciałbym dobić chociaż do tego półfinału :D
ZWR: Red Bull wspomaga niektórych zawodników w prowadzeniu kariery studyjnej. Myślałeś nad tym czy jest to raczej odległa perspektywa?
Quesh: Tak, myślałem o tym sporo. Mam mnóstwo tekstów, czy też upatrzonych bitów, jednak założyłem sobie, że jeżeli mam już coś wypuszczać to musi być to dobre. Więc na ten moment po prostu szlifuję swoją technikę, dopracowuję teksty, próbuję sił na coraz to ciekawszych bitach i jeżeli stwierdzę, że jestem już gotowy to z pewnością zacznę wypuszczać kawałki na swój kanał.
ZWR: Sezon WBW w pełni. W jakich miastach masz zamiar wystartować i jakie cele przed sobą stawiasz?
Quesh: Mam zamiar wystartować we wszystkich miastach, na co sobie specjalnie odkładałem hajs. Jednak dzięki temu, że zakwalifikowałem się na finał Kontrowersów muszę odpuścić WBW w Łodzi (dlatego #TeamLajon w ŁDZ). Jakie cele?
Wiem, że może to zabrzmieć śmiesznie, bo mówi to typ, który nie przeszedł jeszcze ani razu 1/8 na WBW, ale chcę wbić do tego finału, bo w tym roku jest na to duża szansa. Czuję, że z bitwy na bitwę łapię coraz większą pewność siebie i liczę na to, że w końcu się przełamię.
ZWR: Dzięki za wywiad! Chciałbyś dodać coś od siebie?
Quesh: Dzięki wielkie!
Może po prostu pozdrowię ekipę z Poznań Freestyle Legue, bez której nie miałbym takiej zajawki, no i zapraszam do nas na ustawki. Essa!
SZYBKA PIĄTKA (pytania od komentujących)
Quesh: Jasne. Piłka nożna - kibicuję Tottenhamowi i sympatyzuję z Lyonem. Bieganie na długie dystanse, które w ostatnim czasie przez freestylowy tryb życia nieco to zaniedbałem. Netflix oraz książki (ciekawostka - ostatnio najebany zamówiłem z Anglii edycję kolekcjonerską Harrego Pottera w języku angielskim i czyta się to bardzo dobrze).
Emil: Ile ten wysoki ma wzrostu?
Quesh: Ten wysoki w rzeczywistości nie jest tak wysoki, tylko trafia niskich przeciwników, przez co się tak wydaje. Mam 187cm wzrostu :D
Adoem: Czemu ten wysoki tak wkurwia?
Quesh: Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że wkurwianie ludzi.
Lary: Jaką największą rybę złowiłeś na muchę?
Quesh: Nie wiem - tak jak Pan Jezus powiedział.
Jakub: Kiedy kurwa temator?
Quesh: Jak ten menel Łukasz K. w końcu przestanie odpierdalać i go wrzuci na serwer o co go proszę od czasu, kiedy zdechła poprzednia wersja.
LINKI:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz